Pielgrzymka na Litwę

W dniu 16 sierpnia 2019r. na pielgrzymi szlak z modlitwą i śpiewem wyruszyła grupa około 60 osób z naszej parafii oraz kilku pielgrzymów spoza parafii. Pielgrzymowaliśmy Maryjnym szlakiem przez Warmię, Mazury aż na Litwę.

W godzinach popołudniowych dotarliśmy do Gietrzwałdu. Z historią sanktuarium zapoznał nas brat Zakonu Kanoników Regularnych Laterańskich, którzy są gospodarzami miejsca. W 1877r. Maryja objawiła się dwom dziewczynkom – Basi i Justynce, przekazując dwa przesłania: ”Jestem Najświętsza Panna Maryja Niepokalanie Poczęta” i ”Życzę sobie, abyście codziennie odmawiali różaniec”. Gietrzwałd to jedyne w Polsce miejsce objawień Maryjnych, których autentyczność zatwierdzona jest przez Stolicę Apostolską.

Mieliśmy również czas, aby przejść Aleją Różańcową do cudownego źródełka, zobaczyć stacje drogi krzyżowej i zakupić pamiątki. Pobyt w Gietrzwałdzie zakończyliśmy modlitwą przed cudownym obrazem Matki Boskiej Uzdrowienia Chorych w czasie Mszy Św. sprawowanej w naszych intencjach przez Księdza Proboszcza.

Drugi dzień pielgrzymowania rozpoczęliśmy Mszą Św. przed obrazem Matki Bożej Królowej Pokoju w Stoczku Klasztornym, w miejscu gdzie w latach 1953-1954 był internowany Sługa Boży- kardynał Stefan Wyszyński. W czasie Mszy wyćwiczone, mocne głosy pięknie brzmiały w sanktuarium, za co zostaliśmy pochwaleni przez miejscowego Proboszcza i panią Przewodnik.

Kolejnym miejscem na Maryjnym szlaku było piękne, barokowe sanktuarium w Świętej Lipce, gdzie wysłuchaliśmy koncertu organowego. Organy są ozdobione pozłacanymi rzeźbami, odznaczają się pięknym głosem, a ich osobliwością są ruchome figurki. W czasie przejazdu o historii Warmii i Mazur oraz mijanych miejscowościach bardzo ciekawie opowiadała nam Pani przewodnik, która nam tego dnia towarzyszyła. W godzinach wieczornych dotarliśmy do Wilna. Dwudniowy pobyt w tym mieście i jego okolicach można opisać stwierdzeniem, że całą historię Litwy można poznać w kościołach, gdzie również często spotykamy się z polskością, a Wilno to Miasto Miłosierdzia. Tutaj rozciąga się Droga Miłosierdzia tj. Sanktuarium Miłosierdzia Bożego, Dom Świętej Siostry Faustyny, Kaplica Ostrobramska, Klasztor Sióstr Jezusa Miłosiernego czy Kościół Świętego Ducha. Tu mieszkali Św. Siostra Faustyna i błogosławiony ksiądz Michał Sopoćko, rozpowszechniając przesłanie Miłosierdzia Bożego. Wilno jest również miastem, gdzie są widoczne główne wyznania chrześcijańskiej. Na wąskich uliczkach Starego Miasta jest kościół katolicki, grekokatolicki, cerkiew prawosławna czy kościół luterański. W wielu miejscach miasta dla pamięci i wdzięczności dla Św. Jana Pawła II widoczne są pomniki, tablice i wystawy, a także relikwie Wielkiego Polaka . Cmentarz na Rossie to nekropolia niezwykle ważna dla Polaków. Przechodząc miedzy grobami dostrzegaliśmy unię naszego kraju z Litwą czy II Rzeczpospolitą.

Odwiedziliśmy również dawną stolicę Litwy – Troki. Obejrzeliśmy zamek i zabytki sięgające swym rodowodem czasów średniowiecza, poznaliśmy kulturę karaimów i spróbowaliśmy ich niezwykłej kuchni – smacznych kibinów.

W trzecim dniu pobytu na Litwie udaliśmy się do Sanktuarium Matki Bożej w Szydłowie położonym na Żmudzi. W XVII w. w tej spokojnej wiosce zdarzył się cud – objawiła się Najświętsza Maryja Panna. Sanktuarium to zwane jest litewskim Lourdes. Po drodze zatrzymaliśmy się w Szawlach na Górze Krzyży. Jest to miejsce, gdzie Polacy i Litwini w dawnych czasach, a obecnie mieszkańcy Litwy i pielgrzymi oraz turyści spoza Litwy składają krzyże ze swoimi prośbami i podziękowaniami. Odwiedziliśmy też drugie co do wielkości miasto Litwy – Kowno, które w dwudziestoleciu międzywojennym było stolicą tego kraju. Obejrzeliśmy zamek, gotycką katedrę, Stare Miasto, a także udaliśmy się nad Niemen. Na tym zakończyliśmy zwiedzanie tego kraju.

W drodze powrotnej udaliśmy się do Sanktuarium Matki Bożej, Matki Kościoła w Studzieniczej z obrazem słynącym łaskami. Trzy rysy charakterystyczne tego miejsca to: obecność Matki Bożej, piękno przyrody i cisza sprzyjająca zadumie i refleksji. Miejsce, gdzie zatrzymał się papież Jan Paweł II płynąc statkiem po Kanale Augustowskim, co jest upamiętnione pomnikiem wchodzącym w jezioro z proroczymi słowa: „Byłem tu wiele razy, ale jako Papież po raz pierwszy i chyba ostatni”. Na Podlasiu jeszcze udaliśmy się do Sokółki, gdzie w miejscowym kościele w 2008 r. miał miejsce cud przemiany Hostii w cząstkę Ciała Pańskiego. W kolegiacie w kaplicy Wystawienia Cząstki Ciała Pańskiego modliliśmy się do Jezusa Eucharystycznego.

Dziękując Bogu, Matce Bożej i ludziom, którzy tworzyli tę wspólnotę, szczęśliwie wróciliśmy do Chomranic. 

Maria J.

Komentowanie jest wyłączone